Wycieczki szkolne Toruń
Kilka dni temu moja klasa wróciła z wycieczki szkolnej na której byli w Toruniu i w Ciechocinku. Ja niestety nie mogłam z nimi pojechać, ponieważ musiałam wyjechać razem z rodzicami do naszej rodziny. Żałowałam, że nie pojadę z moją klasą na wycieczkę, bo zawsze super się razem bawimy. Ale na szczęście z rodzicami też się super bawiłam. Moje koleżanki kupiły mi nawet widokówkę z Torunia i przywiozły piernik, bardzo się ucieszyłam, że o mnie pamiętały, a poza tym uwielbiam pierniki. Moja klasa była na dwudniowej wycieczce i w dwa dni zwiedzili bardzo dużo, ale też się dużo nauczyli. Wszyscy żałowali, że nie mogłam z nimi pojechać. Obiecałam, że na następną wycieczkę na pewno pojadę.
Zwiedzanie Torunia
Moje koleżanki opowiedziały mi co robiły każdego dnia wycieczki. Pierwszego dnia zaraz kiedy dojechali do Torunia poszli zwiedzać starówkę. Później byli w domu Kopernika, który jest prawdopodobnie miejscem narodzin astronoma Mikołaja Kopernika, jest to zespół 2 późnogotyckich kamienic z końca XV w., przebudowanych w XIX w. i rekonstruowanych. W trakcie rekonstrukcji przywrócono dawny układ wewnętrzny i fasadę z końca XV w. Kamienica ta stanowi przykład toruńskich, gotyckich kamienic kupieckich. Wszystko to zwiedzali z przewodnikiem.
Później byli w planetarium w którym słuchali o wielkości i budowie Wszechświata, najbardziej popularnych gwiazdozbiorach na niebie, a także tajemnicach planet i galaktyk. W planetarium byli na seansie „Osiem planet ?” na którym dowiedzieli się najważniejszych informacji na temat wszystkich planet Układu Słonecznego. Byli także w Orbitarium, gdzie znajdują się stanowiska interaktywne, dzięki którym można znaleźć odpowiedzi na różne pytania, takie jak: co to zorza polarna, jak to się dzieje, że planety są spłaszczone i wiele innych. Później pojechali do ośrodka, zakwaterowali się, zjedli obiadokolację i poszli spać. Dziewczyny mówiły, że pierwszy dzień wycieczki był na prawdę bardzo ciekawy i z chęcią pojechałyby jeszcze raz do planetarium. Toruń to wspaniałe miasto.
Muzeum Piernika
Drugiego dnia wycieczki szkolnej, też świetnie się bawili, ponieważ byli w Muzeum Piernika, w którym sami robili pierniki. Muzeum znajduje się w odtworzonej XVI – wiecznej piernikarni i to tam odbywa się produkcja pierników według starych receptur. W tradycyjny sposób oraz posługując się maszynami, które używano 500 lat temu. Po upieczeniu się pierników każdy mógł wziąć swój, a później cała klasa pojechała do Ciechocinka, gdzie była w Parku Zdrojowym.
Wycieczka do Ciechocinka
Jest tam Pijalnia Wód i tam też byli. Mówili, że próbowali różnych rodzajów wód i na prawdę one smakowały zupełnie inaczej. Później byli zobaczyć Zegar Kwiatowy, który jest dziełem Zygmunta Hellwiga. Był autorem i realizatorem koncepcji przekształcenia miasta w jeden wielki park – ogród. Kwietnik ten powstał w 1934 roku i wykonany jest w kształcie tarczy zegara. Wszystkie jego elementy wysadzane są corocznie z kilkunastu tysięcy różnokolorowych kwiatów. Pokazujące aktualny czas wskazówki zegara napędzane są elektrycznym mechanizmem ukrytym pod nasypem. Mechanizm zegara zaprojektował zasłużony dla uzdrowiska inżynier J. Hibner.
Tężnie solankowe
Następnym punktem wycieczki szkolnej były tężnie, których podstawową funkcją jest stężanie solanki. Również w czasie tego procesu pod wpływem promieni słonecznych tlen z powietrza wokół tężni zmienia się w ozon. Spacer przy tężniach działa bardzo korzystnie na górne drogi oddechowe, oskrzela i obniża ciśnienie tętnicze krwi. Powiedziałam im, że teraz będą wszyscy zdrowi i nie będą chorowali. To była ostatnia atrakcja na ich wycieczce, bo później już wracali do szkoły.
Moje koleżanki opowiadały mi także różne śmieszne historię jak na przykład to, że chłopcy poszli się kąpać do rzeki, bo było im gorąco. Albo kiedy wysmarowały chłopców pastą do zębów w nocy. Mówiły, że autokar był wygodny i oglądali nawet jakieś filmy w czasie podróży. Ośrodek podobno był bardzo ładny, a jedzenie też było bardzo dobre. Trochę żałuję, że nie pojechałam na tą wycieczkę, ale mam nadzieję, że za rok pojadę i też będziemy się świetnie bawili.